BYDGOSKA

Marteczka

Dzisiaj na bloku C pojawilo sie ogloszenie nawolujace do oszczedzania cieplej wody z powodu ograniczenia dostaw gazu oraz nieuzywania grzejnikow elektrycznych.
Jaja sobie robia?? Nie dosc ze jest zimno, okna sa nieszczelne a kaloryfery prawie wcale nie grzeja to jeszcze nie wolno nam dogrzewac grzejnikami?? I brac goracego prysznica na rozgrzanie?? Przeciez juz nie ma mrozow -20! Moze w ogole calkiem odetna prad i gaz?? Za co my placimy???

neino

O ile mi wiadomo to juz nie sa sprawy czysto akademikowe, a nawet bardziej polityczne. Ukraina dostaje mniej gazu ,a zuzywajac go w takich mrozach wiecej nasi sasiedzi sprawiaja, ze gazociagi dostarczaja go mniej besposrednio do Polski.
:/

Marteczka

A co maja do tego grzejniki elektryczne???

Forester

może to,że prąd siada i czasem na blok A i B nie ma go Sad

Marteczka

Ale u was za to jest ciepło... Sad

Trzeci

I teraz przychodzi na myśl refleksja : "Było mieszkać na D" Smile

Bo na D w pokojach chodzi się w krótkim rękawku, i czasem jest za gorąco...
Chyba nie ma wątpliwości, że standardy życia pomiedzy D i resztą się wyrównują,
a imprazy wciąż i jedynie najlepsze na D Smile

Chociaż przez bieżący weekend mamy zarzygane kible i nie ma gdzie załatwić potrzeb fizjologicznych, o czym sprawcy z pewnością nie myśleli otwierając pół litra... no ale cóż...
Ja i tak zostaję na swoim .

Yoda

Komunikat mnie też podirytował, jeśli nam ocieplą okna, to natychmiast wyłączę grzejnik. Ale bez niego jest zimno i to cholernie i nie obchodzi mnie, że mogę ubrać koszulkę na ramiączkach, koszulkę, koszulę i sweter albo polar, no bo bez przesady... Zgadzam się w 100% z pierwszym postem. OK. Niskie ciśnienie gazu. Ale z okien wieje tak, że jest cholernie zimno w pokoju, mam wciśnięte w (oklejonych już okien) szpary: koc, dużą poduszkę, 2 jaśki, sweter i zasklepione wszystko zasłonami... A i tak wieje...

A z prądem to już przesadzają, bo go co chwilę nie ma...