BYDGOSKA

wspieramy sponsora

ciesze sie bardzo ze nie spedzalem tego sylwestra na bydgoskiej C, to co mozna bylo zobaczyc w niedzielny poranek, to nie bylo nic innego, jak mysl ze bawily sie tu zwierzeta
co myslicie na ten temat? czy to ma byc nasza normalnosc?

Forester

mnie ciekawi czy w świetle tych wydarzeń nie zmieni sie stanowisko w sprawie ochrony

Hastiati

AVE

Ac o sie dzialo ? U nas na D bylo raczej spokojnie, jak dobrze pamietam Very Happy

Wogole BYDGOSKA rules Exclamation

Toudi

heh. dziwne ze nikt nie wie co sie dzialo. No wiec zostala zdezelowana prawie calokowicie jedna lazienka na 4 pietrze i polowa drugiej , zginely trzy gasnice (2,3,4 pietro), chyba rozwalone drzwi na parterze, wybita szyba (juz nie pamietam gdzie), rozwalone 2 telefony(polpietra 2-3,3-4), cos tam jeszcze bylo ale juz nie pamietam co. W kazdym razie bawilem sie na imprezie sylwestrowej na C, domyslam sie kto to mogl zrobic, ale ani nie znam ani nie wiem (nie pamietam) jak wygladaja owi osobnicy (podkreslam ze sa to jednynie moje przypuszczenia). Wydaje mi sie ze nie byli to mieszkancy tego akademika (przynajmniej nie wszyscy). Chcialem jeszcze zaznaczyc ze nie wszycy to zwierzeta (daje glowe uciac ze nikt z uczestnikow imprezy na ktorej bylem niczego nie zniszczyl ), jednak nie zmienia to faktu ze czesc bawiacych sie na C (mam namysli tych co demolowali) to cholota jakiej malo. Na domiar wszystkiego mozliwe ze koszty likwidacji szkod beda musieli pokryc mieszkancy C (czego tez do konca nie rozumiem).

Yoda

Ja też nie romumiem tego dlaczego by to mieli mieszkańcy pokrywać. Od tego jest ochrona, żeby nie dopuszczać do takich rzeczy. Szczerze mówiąc mamy taką ochronę, że się bardziej boję portierki niż ich. Mam to gdzieś jak to akademik zrobi, ale niech to robi sam. Zdziera pieniądze gdzie się da, a studentom, nie będę mówił co daje gdzie... Jak się wprowadzałem do tego akademika to był to najwyższy standard UJ-owski. Mam na myśli A-B. Albo prawie najwyższy. A teraz wszystkie akademiki coś robią oprócz naszego. OK. zaczęli D. To prawda, ale po ilu latach....? I jedną piątą tego co trzeba. Widzieliście jak zrobili Slumsy, albo Nawojkę. Poza tym wiadomo, że studenci by samemu sobie nie niszczyli łazieniek i telefonów... Bo przecież korzystają z tych dobrodziejstw dzień w dzień. A dopóki nie zostało udowodnione, że to konkretna osoba albo osoby z C odpowiadają za ten bałagan, dopóty nie ma pociągania do odpowiedzialności! Jak można bez wskazania sprawcy, bez dowodów komuś kazać płacić?? Może jeszcze zbiorowa odpowiedzialność? Może te osoby, które na Sylwestra były w Nowy Sączu, albo w Suwałkach i mieszkają na Bydgoskiej też będą płacić? To niech nam dadzą narzędzia, materiały i odnowimy cały Akademik (oczywiście za porządną dniówkę, a nie za te marne grosze, za które się każe charować np. tym, którzy sprzątają pokoje przeznaczone na hotel na końcu semestru). Paranoja. Kierownictwo akademika zawsze jakąś czarną owcę se znajduje... Jak była próba gwałtu na C, ale mi szkoda tej dziewczyny!, to też portierka poniosła karę i to ta, która z rana po zajściu przyszła na swój dyżur. Kierownictwo powinno odpowiadać za to, że nie stwarza bezpiecznych warunków do korzystania z łazienek!
A jeśli chodzi o ten wandalizm, to niech szukają sprawców, nie wszczynają dochodzenie, też bym chciał wiedzieć kim był ten drań, co to wymyślił i zaczął, a jeśli się nie znajdzie nikogo, to niech odpowiada ten, kto powinien był uspokoić, albo zaradzić temu wszystkiemu, albo wezwać policję. Takie moje zdanie.

Forester

Wiesz, jak na razie żaden student nie pokrył tych zniszczeń i nie pokryje racze, no chyba,że pieniądze za akademik na to pójda więc każdy z nas pokryje;
Co do ochrony, to porozmawiaj z byłymi radami i z obecnymi to sie dowiesz co może, a co nie ochroniarz, a jak to jest w rzeczywistości; podobno studenci sami potrafią się upilniować i dbac o swój akademik jak to słyszałem od pewnych osób w październiku;chyba,że na Sylwestra to nie byli studenci

wspieramy sponsora

Forester

no to trzeba wytepic takich co niszcza Twisted Evil