BYDGOSKA

Marteczka

W związku z tym, że na bloku C podobno ponownie już zdarzyła się napaść i próba gwałtu pod prysznicami - zapytowywuję Szanowną Radę Mieszkańców Bloku C: CO ADMINISTRACJA ROBI W CELU ZAPEWNIENIA NAM BEZPIECZEŃSTWA??? Czy możecie się dowiedzieć jakie jest stanowisko administracji - czy coś mają zamiar zrobić czy mamy sami/same się martwić? To nie jest normalne że takie rzeczy zdarzają się w akademiku! Powinni odgrodzić hotel tak, żeby to oni nie mogli wejść do części akademickiej, a nie my do hotelowej! Proszę dowiedzcie się czegoś!!!

Forester

z tego co czytam to jesteś chyba zorientowana w temacie i rozumiem,że tym gwałcicielem był gość hotelowy?

Marteczka

Zorientowana jestem na tyle co widzę na ogłoszeniach pod prysznicami. Z nich właśnie wynika że to był gość hotelowy.

Cartman

nieciekawa sytuacja

Yoda

Tak, ale proszę zwrócić uwagę, że to na szczęście już dawna historia. Shocked

Cartman

Zauważyłem to już po napisaniu posta. Smile

gta

Jeśli chodzi o gości hotelowych, wprowadzone zostaną dodatkowe obostrzenia regulaminowe w związku z ich wchodzeniem na piętra zamieszkiwane przez studentów. w tym wypadku najbardziej poszkodowany i zagrożony jest blok C, ponieważ to tutaj znajduje się hotel oraz drzwi są cały czas otwarte. Sprawa była poruszana na wielu spotkaniach. Nie można w nich zamontować takiego samego zamka jak przy wejściu (na klucz), ponieważ nie ma portierni i tym samym stwarza niebezpieczeństwo w razie pożaru. Piszę o tym z pozycji osoby z Rady mieszkańców. Kilka pomysłów zostało wysuniętych, ale są one na razie w "zamrażarce ustaw". Osobiście też ta sytuacja mnie niepokoi...Robimy wszystko, aby poprawić bezpieczeństwo pod tym względem, ale nie wszystko jest takie proste jakby to mogło sie wydawać.

Baba Jaga

"zamrażarka ustaw"- w zasadzie zawsze to samo, wszystko jest trudne i takie tam, rozumiem oczywiście, ale czy to będzie wytłumaczenie, gdy komuś stanie się po raz kolejny krzywda??? Wydaje mi się że nie. Jeśli są pomysły, realizujcie je, naciskajcie na administracje, od tego jesteście... Nie chciałabym się znaleźć na miejscu dziewczyn, które próbowano zgwałcić lub co gorsza zgwałcono, nikt by nie chciał...

Plegion

Hej witam. Ostatnia taka sytuacja wydarzyła się podczas mojej służby.
Przyszły do mnie dwie dziewczyny, chyba po północy już było nie pamiętam i
poprosiły abym wypędził "Nagiego Turka, który wszedł nam pod prysznice i pytał
czy chcemy papierosa" Poszlismy tam wraz z kumplem ale nagiego turka juz nie bylo, za to udalismy sie do jego pokoju i wytlumaczylismy mu ze tak nie wolno.
Turek przeprosil i obiiecal ze to sie juz nie powtorzy. Nastepnego dnia wykwaterowal sie z akademika (badz wykwaterowano go) :>

szymek

wydaje mi się że znam na C jednego gościa który jeszcze w ten sam dzień wykwaterowałby turka z bydgoskiej. przez dziurke od klucza.

doświadczony

jak należy rozumieć Twoją wypowiedź?