BYDGOSKA

franciszek

Witam , wracając ostatnio do akademika zobaczyłem na tablicy ogłoszeń na bloku C kartkę, o treści mniej więcej : "istenieje forum, mozna umieszczac na nim wszelkie opinie i propozycje na temat mieszkania w akademiku "
Zgodnie z tym co zobaczyłem na kartce, umieszczam.

Co się dzieje w tym roku z internetem , zawsze bylo zle ale teraz to juz tragedia, placimy za dostep do sieci ( zawsze bylo 25 zl i w tamtym roku podniesli oplate za miejsce w akademiku o 25 zl wiec podejrzewam ze to jest wlasnie oplata za internet )
Jezeli kazdy znas placi za internet 25 zl to niech jego jakosc bedzie adekwatna do ktwoty, lub niech wladze akademika czy bratniaka zgodza sie na zewnetrznego operatora. Jakosc ulsugi ktora jest w tym momencie jest tragiczna. Praktycznie codziennie sa przerwy w dostawie, nie mozna sie poloczyc z byle strona, wykonanie przelewu jest zadaniem na pol godziny. Pracuje zdalnie i czasem musze cos wrzucic na serwer, ale jest to praktycznie niemozliwe, albo nie laczy sie wogole albo zrywa polaczenie !!!!
Internet zaczyna dzialac w miare normalnie okolo 2-3 w nocy, niestey nie bede czekal specjalnie kilku godzin zeby cos wrzucic, przez jakosc uslug swiadczonych przez akademik stracilem juz dobre kilkaset zlotych, jak nie wiecej. wiec moze zgodnie z tym co bylo napisane na kartce, ktos z rady to przeczyta i cos z tym zrobi. Wysunalem juz propozycje jakiejs petycjy, pod ktora oczywiscie podpisze sie rekami i nogami, byle by tylko zrobilo sie nieco lepiej, nie wymagam cudow i najszybszego polaczenia, po prostu chcialbym ( podejrzewam ze wiele osob rowniez ), aby jakos swiadczonych uslug internetowych byla na przyzwoitym minimu, bo teraz jest ponizej krytycznego poziomu.

mam nadzieje ze ktos sie zainteresuje tematem, chcialem osobiscie wybrac sie do pani kierowniczki , ale niestety , wychodze z akademika kiedy jej nie ma i wracam kiedy rowniez jej nie ma.

pozdrawiam

p.s. dodam ze mieszkam na bloku C, moze tylko ja mam takie problemy, moze u mnie jest cos nie tak , wiec prosilbym tez o opinie i wrazenia.

Prosze wybaczyc brak polskich znakow ale w przyplywie zlosci nie mialem ochoty sie na tym koncentrowac

doświadczony

Fajnie, że został poruszony tu ten problem. Jestem z rady mieszkańców bloku "C". W sprawie internetu odbyliśmy ostatnio rozmowę z kierowniczką akademika i prezesem fundacji "Bratniak". Póki co udało nam się ustalić tylko tyle, że zastanowią się oni i najprawdopodobniej przeznaczą jedną osobę- panią Olę z bloku "B" do tego by czuwała ona codziennie nad tym, by cały czas był internet i nie było takich sytuacji, że przez kilka dni jest go brak. Co do jakości internetu, ja osobiście nie mam poważniejszych zastrzeżeń, ale podkreślam od razu, że nie jestem informatykiem i korzystam z internetu jako laik. W związku z tym jeśli ktoś ma jakieś propozycje to proszę zgłaszać się do mnie- 115C i pomyślimy razem co można zrobić. Sądzę, że nad petycją można się zastanowić. Wstępnie rozmawiałem w tej sprawie z radami na innych blokach i powiedzieli oni, że mogą mi w tym pomóc zbierając podpisy na swoich blokach. Zapraszam do mnie w celu przemyślenia problemu, ale zaznaczam od razu, że załatwienie sprawy musiało będzie troche potrwać.